Są wszędzie. Gdzie nie spojrzysz, tam zawsze drugi człowiek coś chciał ci przekazać. Podpowiedzieć kierunek, albo zaznaczyć swoją obecność.
"Tu byłem"
Non omnis moriar. Wisi nad nami wizja przemijania i nietrwałości.
Bali feeling był piękną ucieczką z Europy. Pyszną przygodą kulinarną i wspaniałym doświadczeniem klimatycznym.
Komentarze
Prześlij komentarz